Jeśli chodzi o kuchnię koreańską to skarbnicą wiedzy i przepisów wszelakich jest Maangchi ( https://www.maangchi.com/ ).
Nasze domowe kimchi czekało w lodówce, podobnie gochujang (w większośc składników na dania dalekiej azji zaopatrujemy się w krakowkich Asia Deli
lub u Quinna w King Square), kiełbaski w zamrażalniku, makaron z batatów i grzyby shitake w spiżarce, do tego tylko świeże tofu i w 45 minut mieliśmy gotowe, pyszne, rozgrzewające danie na zimowy wieczór.
Przepis tutaj: https://www.maangchi.com/recipe/budae-jjigae . W bulionie pominęliśmy suszone anchovies, zrezygnowaliśmy też z mielonki i ciastek ryżowych, a boczek zastąpiliśmy kawałkiem wieprzowej karkówki, który znalazłam w zamrażalniku. Ale naszym zdaniem i bez niej było równie dobrze.
Poniżej nasze kimchi z kapusty i kimchi z rzodkwi w towarzystwie kiszonych ogórków 🙂 Przepisy na koreańskie kiszonki również od Maangchi
Dodaj komentarz