Tarta z botwinką i łososiem

Oryginał pochodzi z Kwestii Smaku (link).

Łososia upiekliśmy w piekarniku, w sosie sojowym – najlepszy. Pieczemy ze skórą pozbawioną łusek, którą można absolutnie bezwysiłkowo zdjąć z ryby po upieczeniu. Dużo to latwiejsze niż jej odcinanie z surowego mięsa. 

Następnym razem zrezygnujemy z dodawania jajek na twardo. Nie będziemy też dawać, tak jak i tym razem, mąki do nadzienia, lepiej dodać ser camembert w roli zagęszczacza i zasmakowacza. No i jogurt zamiast śmietany.

Użyliśmy też ciasta filo, zamiast kruchego – mniej roboty, bo kupujemy gotowe; mniej kalorii, bo bez kostki masła w składzie; i po prostu bardziej nam smakuje. Plus ekstra chrupie 🙂

Składniki:
– porcja ciasta filo
– 1 pęczek botwinki z buraczkami
– 350g świeżego łososia
– cebula
– pół szklanki bulionu lub wody
– 3 jajka
– sos sojowy
– ser camembert
– jogurt naturalny
– koperek pęczek
– sól i pieprz
– tłuszcz do smażenia (masło)

Wykonanie:

Kawałki łososia  ułożyć w naczyniu żaroodpornym skórą do góry, zalać sosem sojowy na wysokość około pół centymetra, zostawić na około pół godziny. Piec w 180 stopniach przez około 20 minut. Po upieczeniu można obrać ze skóry.

Cebulę pokroić w kostkę, buraczki odciąć i posiekać. Łodygi i liście pokroić w nieco większe kawałki. Koperek posiekać.

Jajka rozbełtać, dodać pokrojony w kostkę lub starty na tarce camembert, dwie łyżki jogutru, sól i pieprz, wymieszać.

Podsmażyć na maśle cebulę, dodać buraczki i smażyć przez chwilę. Dodać liście i łodygi, zamieszać i wlać bulion. Gotować bez przykrycia przez ok. 5 minut, aż większość płynu odparuje. Dodać koperek i wymieszać.

W formie na tartę ułożyć pojedyncze arkusze ciasta filo, jeden na drugim, smarując każdy wodą lub oliwą, tak aby nadmiar ciasta zwisał swodobnie po bokach. Ciasta filo nie zapiekamy przez włożeniem nadzienia. Na cieście ułoźyć kawałki upieczonego łososia, wyłożyć buraczki i zalać masą jajeczną. Zawinąć zwisające boki ciasta na wierzch, na nadzienie, także smarując każdy wodą lub oliwą.

Piec w temperaturze 180st przez około 30 minut, aż wierzch ciasta będzie przyjemnie zbrązowiony.


Opublikowano

w

, ,

przez

Tagi:

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *