Miso ramen, podejście drugie! Bardzo nam ten ramenik smakuje.
Makaron wciąż kupny, ale pomieszaliśmy dwa rodzaje tare, tak jak proponują Pyzy w swoim przepisie (https://pyzamadeinpoland.pl/2019/11/miso-ramen-przepis/).
I zrobiliśmy właśny boczek chasu! Mega to proste 🙂 największa trudność polega na zdobyciu odpowiedniego kawałka mięsa, ale Selgros na szczęście często spełnia nasze przeróżne zachcianki. Kupiliśmy surowy, już zwinięty w rulon i obciągnięty siatką kawałek boczku, ale nie zwinięty też jak najbardziej się nada – wystaczy go „sturlać” i obwiązać sznurkiem kuchennym.
I tak – jajka marynujemy w tej samej zalewie, w której gotował się chasu. To też tip od Pyzów.
Chasu i wywar w przygotowaniu 🙂 Na palnikach z przodu szykuję się mięsko i sos do Noodli Dan Dan ( https://fridayfeast.cooking/dan-dan-noodles/ ).
Dodaj komentarz